Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Zaczynamy walkę o puchary!

W środę siatkarze Delecty Bydgoszcz rozpoczną walkę w strefie 5-8. Naszym rywalem będzie AZS Politechnika Warszawa. Na tym etapie rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Przegrany zostaje z niczym, wygrany ma szansę na wywalczenie piątego miejsca.

 

Bydgoszczanie rundę zasadniczą zakończyli na czwartym miejscu. Politechnika natomiast na ósmym, dlatego też pierwsze starcie rozegrane zostanie w warszawskiej Arenie Ursynów. Rewanż niespełna tydzień później (10.04) w Bydgoszczy. W przypadku, gdy po dwóch spotkaniach będzie remis, trzeci mecz zostanie rozegrany dzień później, również w grodzie nad Brdą.

Do pojedynków z Politechniką Warszawską podopieczni Piotra Makowskiego na pewno podejdą maksymalnie skoncentrowani i zmobilizowani. Wciąż mają szansę na osiągnięcie najlepszego wyniku w historii bydgoskiej męskiej siatkówki. A na pewno będzie nim zajęcie piątego miejsca i wywalczenie prawa do występów w europejskich pucharach. Wprawdzie ciężko było zebrać się po przegranym ćwierćfinale, jednak walka zaczyna się od nowa i wciąż jest o co grać! Z takim też założeniem przystąpimy do środkowego starcia, choć na pewno nie będzie należało ono do najłatwiejszych.

Siatkarze AZS Politechniki Warszawskiej w ćwierćfinale stali przez trudnym zadaniem. Wyeliminowanie Skry Bełchatów z walki o medale było wręcz nieosiągalne, a dokonanie tego byłoby ogromną sensacją. Nie udało się jednak sprawić niespodzianki, dlatego podopiecznym Radosława Panasa pozostała walka o miejsca 5-8. W minionym tygodniu ich myśli krążyły jednak nie wokół rozgrywek PlusLigi, a finałowego starcia w Pucharze Challenge Cup. Po raz pierwszy w historii dotarły do niego dwie polskie drużyny. Akademicy za wszelką cenę chcieli ten puchar wygrać. Ich rywalem była ekipa Tytana AZS Częstochowa, która ostatecznie przekreśliła marzenia siatkarzy ze stolicy o zwycięstwie. Pierwsze spotkanie finałowe rozegrane zostało w Arenie Ursynów. Gospodarze nie zdołali jednak wykorzystać atutu własnej hali, przegrywając 1:3. W Częstochowie również nie zaczęli najlepiej. Przegrywali już 2:0, jednak zdołali się podnieść, doprowadzić najpierw do tie-breaka, a później złotego seta. Gdy wydawało się, że puchar jest już na wyciągnięcie ręki, w decydującej odsłonie prowadzili już bowiem 6:0, częstochowianie zerwali się do walki. Po niezwykle wyrównanym boju, to właśnie podopieczni Marka Kardosa tryumfowali, zdobywając złote medale. Porażka po tak ciężkim spotkaniu, a na dodatek kontuzja kluczowego zawodnika, libero – Damiana Wojtaszka, mogła podciąć skrzydła akademikom ze stolicy. Czy tak się stało? Okaże się w środę.

Obie drużyny mierzyły się ze sobą w tym sezonie dwukrotnie. Dwukrotnie też to bydgoszczanie kończyli tę rywalizację zwycięsko. To właśnie mecz na warszawskim Torwarze, pomiędzy Politechniką a Delectą otwierał sezon ligowy. Wtedy to siatkarze znad Brdy zwyciężyli 3:1, a MVP spotkania został wybrany Stephane Antiga. Rewanż miał miejsce w grudniu, między świętami a Nowym Rokiem. Gospodarze przegrywali już 0:2, jednak zdołali doprowadzić do tie-breaka, który zwyciężyli 17:15, inkasując cenne dwa punkty. Za najlepszego zawodnika tamtego spotkania uznano wówczas Wojciecha Jurkiewicza, który jak przystało na kapitana, poprowadził swój zespół do zwycięstwa.

Bydgoszczanie są zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Na pewno będą chcieli za wszelką cenę zakończyć ten sezon na piątym miejscu i wywalczyć przepustkę do gry w europejskich pucharach. Czy postawią ku temu pierwszy krok w Warszawie? Przekonamy się środowego wieczoru.

AZS Politechnika Warszawska – Delecta Bydgoszcz
4.04.2012, godzina 18:30
Arena Ursynów, Warszawa
Relacja live: http://live.delectabydgoszcz.pl/

2012-04-03:1477 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem