Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
5 setów, jeden punkt, 136 minut walki

Za nami kolejne emocjonujące spotkanie w wykonaniu siatkarzy Transferu Bydgoszcz. W sobotę na wyjeździe ulegli ekipie Lotosu Trefla Gdańsk 2:3. Mamy czego żałować, bowiem prowadziliśmy w całym meczu 2:1.

To było bardzo dobre spotkanie w wykonaniu podopiecznych Vitala Heynena i możemy tylko żałować, że taka gra nie przyniosła nam zwycięstwa. W niemal każdym elemencie wypadliśmy dobrze. Słabo spisaliśmy się w zagrywce, psując aż 17 serwisów i punktując tylko dwukrotnie. Nie był to także mecz bloków, bowiem obie drużyny zanotowały po osiem „oczek” w tym elemencie. Na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim nasza postawa w ataku. W żadnym z setów nasza skuteczność nie spadła poniżej 50%. Właśnie taką mieliśmy w czwartej partii, natomiast najwyższą w trzeciej – 62%. Z kolei tylko Andrew John Nally nie przekroczył 50% skuteczności. Najwięcej punktów dla naszej drużyny zdobył Konstantin Cupković (25), natomiast po stronie gospodarzy – Murphy Troy (21).

LOTOS Trefl Gdańsk – Transfer Bydgoszcz
3:2

LOTOS TREFL GDAŃSK

  Punkty Zagrywka Przyjęcie Atak Blok
Grzyb 14 4 100% (poz.), 100% (perf.)
(ilość – 1, błędy – 0)
9/17 = 53% 1
Falaschi 1 0 - - 1
Schulz 0 0 - 0/1 = 0% 0
Schwarz 9 1 63% (poz.), 14% (perf.)
(ilość – 35, błędy – 0)
6/23 = 26% 2
Gawryszewski 7 0 100% (poz.), 100% (perf.)
(ilość – 1, błędy – 0)
4/7 = 57% 3
Troy 21 1 - 19/38 = 50% 1
Wierzbowski 3 0 67% (poz.), 50% (perf.)
(ilość – 6, błędy – 0)
3/7 = 43% 0
Stolc 1 0 0% (poz.), 0% (perf.)
(ilość – 2, błędy – 0)
1/1 = 100% 0
Mika 16 1 44% (poz.), 12% (perf.)
(ilość – 32, błędy – 1)
15/26 = 58% 0
Gacek (l)  - - 69% (poz.), 31% (perf.)
(ilość – 13, błędy – 1)
- -
           
Team totals  72 7
(błędy – 18)
57% (poz.), 20% (perf.)
(ilość – 90, błędy – 2)  
57/120 = 48%
(błędy – 6)
8

                                                                                                  
TRANSFER BYDGOSZCZ

  Punkty Zagrywka Przyjęcie Atak Blok
Marshall 0 0 67% (poz.), 50% (perf.)
(ilość – 6, błędy – 1)
0 0
Jurkiewicz 7 1 - 4/6 = 67% 2
Duff 13 1 - 10/16 = 62% 2
Jarosz 21 0 - 20/36 = 56% 1
Cupković  25 0 43% (poz.), 29% (perf.)
(ilość – 21, błędy – 5)
23/40 = 58% 2
Woicki 2 0 0% (poz.), 0% (perf.)
(ilość – 1, błędy – 0)
1/2 = 50% 1
Gunia 7 0 - 7/11 = 64% 0
Nally 6 0 50% (poz.), 40% (perf.)
(ilość – 20, błędy – 0)
6/17 = 35% 0
Murek (l) - - 31% (poz.), 25% (perf.)
(ilość – 16, błędy – 0)
- -
Waliński (l) - - 55% (poz.), 20% (perf.)
(ilość – 20, błędy – 1)
- -
           
Team totals 81 2
(błędy – 17)
46% (poz.), 30% (perf.)
(ilość – 84, błędy – 7)
71/128 = 55%
(błędy – 7)
8

                                                                                                                                                                                                 

2015-01-05:2379 Napisane przez: Anna Falk, statystyki - Robert Kaźmierczak
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 6
pepsi
dodano: 2015-01-05 16:35:57
Axx -> oczywiście, że pamiętam, to był drugi set i akcja, która teoretycznie powinna ten set zakończyć. największy wałek sędziowski, jaki widziałem w Łuczniczce.
Axx
dodano: 2015-01-05 15:43:40
@pepsi Nie wiem czy pamietasz ale w meczu u nas Jarosz w bodajze 3 secie mial identyczna sytuacje, na potrojnym bloku probowal obic, pilka poszla w aut pomimo ze ewidentnie dotknela palcow sedziowie odgwizdali bez bloku, a Heynen oczywiscie nie mial challange :) przepraszam za brak polskich znakow.
Nowa
dodano: 2015-01-05 14:00:55
Decyzję trzeba podjąć w oka mgnieniu. Spróbował zaryzykować i niestety mu się nie udało. Gdyby wmieścił tę piłkę po prostej byłoby to coś pięknego i też byśmy o tej akcji pisali... nie ma co gdybać. Faktycznie trudno z tym rezultatem się pogodzić
pepsi
dodano: 2015-01-05 12:14:08
żeby nie było wątpliwości - nie mam do Kuby Jarosza jakichś wielkich pretensji o tę piłkę. bardziej nie potrafię zrozumieć, dlaczego w innej akcji na trójbloku mocno ściągał i dostał czapę. takie rzeczy to raczej po palcach trzeba próbować wybijać, najwyżej będzie aut, wóz albo przewóz. to zresztą tyczy się również tej akcji z antenką. nie udało się, trudno. walczymy dalej, choć trudno pogodzić się z końcowym rezultatem i nazwać go sprawiedliwym.
Nowa
dodano: 2015-01-05 10:58:41
Pepsi - wiesz, że odniosłam dokładnie takie samo wrażenie, że Dawid przyjmował o niebo lepiej? Liczby mocno mnie zaskoczyły... meczu bardzo szkoda, bo była szansa na trzy punkty. Masz rację, że Kuba zepsuł wydaje się, że najważniejszą piłkę w meczu, ale trochę będę go tłumaczyć, bo niewiele mógł z tą piłką zrobić. Albo ryzykować i wciskać się po prostej między blok a antenkę, a naprawdę miał tam miejsca niewiele, albo próbować kiwać, co pewnie Trefl by wybronił. Zaryzykował, nie wyszło... możemy tylko żałować
pepsi
dodano: 2015-01-05 10:00:06
obraz meczu był taki, że to Dawid Murek przyjmował znakomicie, a Marcin Waliński słabiutko - ale może to tylko kwestia techniki. pięć błędów Cupko w przyjęciu nas pogrążyło, zwłaszcza te balony Schwarza bodajże, które wpadły 2x z rzędu przed zamrożonego Serba. to był moment, w którym Gdańsk odrobił straty i wypracował drobną zaliczkę w czwartym secie, którą dowiózł już do końca. mimo to świetne spotkanie Cupko w ataku, podobnie zresztą jak Kuby Jarosza, który jednak zepsuł chyba najważniejszą piłkę w meczu - na 23:23 bodajże w czwartym secie kontra w antenkę :(

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem