
Radomianie jadą pod Jasną Górę i będziemy mocno kibicować podopiecznym Radosława Panasa. Jeśli Częstochowa zainkasuje komplet punktów, a nam uda się wywalczyć w Olsztynie choć jeden meczowy punkt, przeskoczymy w klasyfikacji zespół Jadaru, dzięki korzystniejszemu bilansowi setów. Bylibyśmy wtedy w korzystniejszej sytuacji przed ostatnią kolejką (Delecta-Trefl, Jadar - ZAKSA). Ekipa trenera Sordyla pokonała nas jednak we wszystkich spotkaniach tego sezonu (PL i PP) i jest zdecydowanym faworytem także sobotniej batalii. Możemy się łudzić, że nie da z siebie wszystkiego, bo UWM jest raczej spokojny o piąte miejsce w tabeli, ale przede wszystkim liczymy, że chemicy zagrają na 110% swoich możliwości i przywiozą co najmniej jeden, tak cenny punkt do Bydgoszczy. Start meczu: godz. 14.45.