Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Pewna wygrana Delecty!

Siatkarze Delecty Bydgoszcz idą jak burza. W swoim czwartym meczu w ciągu siedmiu dni, odnieśli czwarą wygraną. Dziś 3:0 pokonali zespół AZS Politechniki Warszawskiej, rewanżując się za porażkę u siebie. 

Spotkanie otworzył udany atak Dawida Konarskiego, a po asie serwisowym Stephana Antigi prowadziliśmy 4:1. O czas poprosił trener gospodarzy. Po nim bloku nie przebił Szymański, a serię naszej drużyny przerwał dopiero błąd dotknięcia siatki. Przy stanie 6:2 kontuzji dostał Marcin Waliński, z racji tego na boisku pojawił się Marcin Wika. Na pierwszej przerwie mieliśmy wysoką przewagę, bowiem po raz kolejny popisaliśmy się blokiem na Szymańskim – 8:3. Po powrocie na parkiet bydgoszczanie kontynuowali swoją dobrą grę. Po kolejnym punktowym serwisie Antigi, o drugą przerwę poprosił trener Jakub Bednaruk – 13:8. Niewiele on jednak zmienił. Świetny atak ze skrzydła Wiki dał nam prowadzenie 16:9 na drugiej przerwie technicznej. Po wznowieniu gry nasi siatkarze jeszcze podwyższyli swoją przewagę. As serwisowy Konarskiego dał nam dziesięć „oczek” przewagi – 20:10. Do końca partii nie pozwoliliśmy już gospodarzom na nawiązanie walki. Seta zakończyła autowa zagrywka Wierzbowskiego – 25:14.

Od początku drugiej partii trwała zacięta walka. Po bloku na Wice miejscowi zdołali objąć prowadzenie 3:2. Na przerwie technicznej mieli już dwa „oczka” przewagi, bowiem świetnym atakiem blok-aut popisał się Pawliński – 8:6. Lepszy powrót na boisko zanotowali siatkarze Delecty, którzy dzięki dwóm skutecznym atakom Konarskiego, zdołali doprowadzić do remisu. Chwilę później, po świetnych akcjach na środku Andrzeja Wrony i bloku na Nowaku, prowadziliśmy 11:8. O czas poprosił trener akademików. Po powrocie na parkiet, gospodarze starali się odrabiać straty. Po bloku na Wojciechu Jurkiewiczu tracili już tylko jeden punkt (15:14), jednak na drugą przerwę techniczną obie ekipy sprowadził Konarski, skutecznie atakując po prostej – 16:14. Wprawdzie po wznowieniu gry udanie zbijał Siezieniewski, jednak po bloku na tym siatkarzu, o czas musiał prosić trener Jakub Bednaruk. Jego zespół przegrywał już 15:18. Rozmowa z podopiecznymi przyniosła rezultat, bowiem zdołali odrobić większość strat. Po autowym ataku Wiki grę przerwał trener Piotr Makowski, prosząc o czas – 20:19. Po nim skutecznie zbijał Konarski, jednak końcówka zapowiadała się na nerwową. W kluczowym momencie świetną zagrywką popisał się jednak Antiga, który zakończył również drugą partię, udanym atakiem po skosie – 25:22.

Trzecią partię rozpoczęliśmy od prowadzenia 2:0, po udanym ataku Konarskiego. Akademicy bardzo szybko doprowadzili jednak do wyrównania. Dwa „oczka” przewagi dał nam ponownie świetny atak Konarskiego (6:4). Na pierwszej przerwie technicznej prowadziliśmy natomiast 8:7, po zbiciu z drugiej linii Wiki. Po powrocie na boisko za sprawą świetnej gry Antigi oraz asa serwisowego Jurkiewicza, nasza przewaga wzrosła do czterech punktów (11:7). O czas poprosił szkoleniowiec Politechniki. Niewiele mógł on jednak zmienić, bowiem podopieczni Piotra Makowskiego wyraźnie złapali właściwy rytm i nie zamierzali niepotrzebnie przedłużać tego pojedynku. Po udanym zbiciu Konarskiego obie drużyny zameldowały się na drugiej przerwie technicznej – 16:12. Tuż po niej gospodarze odrobili dwa „oczka”. Świetną kiwką popisał się bowiem Wierzbowski. O przerwę zdecydował się prosić szkoleniowiec naszej drużyny (16:14). Po wznowieniu gry w zagrywce pomylił się Adamajtis, a Michał Masny popisał się kapitalnym blokiem na Wierzbowskim, dzięki czemu nasza przewaga ponownie wzrosła do czterech punktów (18:14). Warszawianie jeszcze raz rzucili się do odrabiania strat. Dwa punktowe serwisy Nowaka zmusiły naszego trenera do przerwania gry (20:18). W końcówce nasi siatkarze nie pozwolili już odebrać sobie zwycięstwa. Po asie serwisowym Antigi mieliśmy piłkę meczową, a spotkanie zakończył udanym atakiem Konarski – 25:21.  

Marcin Waliński najprawdopodobniej skręcił staw skokowy, jednak więcej informacji będziemy mogli podać jutro, gdy przejdzie szczegółowe badania. 

MVP: Stephane Antiga

AZS Politechnika Warszawska – Delecta Bydgoszcz 0:3
(14:25, 22:25, 21:25)

Składy:
AZS Politechnika Warszawska: Drzyzga, Szymański, Zajder, Nowak, Wierzbowski, Pawliński, Potera (libero) oraz Siezieniewski, Adamajtis, Olenderek (libero),
Delecta Bydgoszcz: Masny, Konarski, Wrona, Jurkiewicz, Antiga, Waliński, Dębiec (libero) oraz Wika, Lipiński.

2012-12-16:2463 Napisane przez: Anna Falk
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 9
Bydgoszczanin
dodano: 2012-12-18 22:15:08
no to nieźle panowie oby tak dalej!!! tylko pozostało jeszcze 3:0 z treflem i2 miejsce w tabeli!!
pepsi
dodano: 2012-12-17 09:20:16
fe-no-me-nal-nie! mówiłem, że to najważniejszy mecz w sezonie i okazuje się, że ma najlepsze rozstrzygnięcie z możliwych. teraz jeszcze wygrać z Gdańskiem za 3 punkty i plan maksimum na końcówkę tego sezonu będzie zrealizowany! a potem jeszcze wiele najważniejszych meczów w sezonie nas czeka :) warto się pokusić o urwanie choćby punktu w Rzeszowie, ale to już wybieganie za bardzo w przyszłość. na razie bardzo dziękuję za ten wynik z Warszawy!
farbol
dodano: 2012-12-17 08:47:26
Czwarty mecz i czwarte 3:0, oby od tych luksusowych wyników, nam kibicom nie udezyła woda sodowa do głowy ;-) za to nasi siatkarze mają chłodną głowę cały czas i zo wielkie uznanie, w drugim secie straciliśmy kilka punktów i przegrywaliśmy dwoma punktami, myślałem że Pw się odrodzi a tu czas, chwila spokoju i dalej swoja gra, jeszcze raz gratulacje. Pani Aniu czekamy na info o zdrowiu Marcina.
Michał BDG
dodano: 2012-12-17 00:02:07
coś pechowo ostatnio ze Zdrowiem naszych przyjmujących ledwo Wrócił Marcin Wika a teraz Marcin Waliński ale gra zespoł wręcz rewelacyjny oby tak dalej jak dla mnie to jest Rewelcja Plus ligi :) oby tak dalej a 3 w play off powinno się utrzymać zdrowia Dla Marcina
Joanna
dodano: 2012-12-16 23:45:21
Już się przyzwyczaiłam do takich wyników gry :) Gratulacje !!!! Tak trzymać :) Powrotu do zdrowia dla Marcina ! :)
cerulean
dodano: 2012-12-16 22:15:13
Gratulacje! Jesteście niesamowici :) już się nie mogę doczekać soboty.
Maciej Sobieszczyk
dodano: 2012-12-16 22:13:43
MVP: Stephane Antiga the best player in the world!!! Delecta mistrz!!!
siekiera
dodano: 2012-12-16 20:43:39
a co z Marcinem? wiadomo już coś może?
gość
dodano: 2012-12-16 20:40:05
SUPER! SUPER! SUPER I JESZCZE RAZ SUPER!!!!!!!!! Jesteście cudowni. GRATULUJĘ I ZYCZĘ WSZYSTKIM KOLEJNEJ WYGRANEJ W NAJBLIŻSZĄ NIEDZIELĘ TO BĘDZIE CUDOWNY PREZENT DLA WSZYSTKICH KIBICÓW NA NADCHODZĄCE ŚWIĘTA.

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem