Przed nami kolejne spotkanie. Nie ma czasu na chwilę oddechu. To będzie już czwarty mecz, który nasz zespół rozegra w przeciągu siedmiu dni. Tym razem stanie jednak do walki w ramach rozgrywek PlusLigi. Na warszawskim Torwarze zagramy z Politechniką w ramach dwunastej kolejki.
Przypomnijmy, iż bydgoszczanie mają już za sobą trzy mecze rozegrane w przeciągu ostatnich dni. W poniedziałek na własnym parkiecie podejmowali ekipę Effectora Kielce. W środę i w czwartek zmierzyliśmy się natomiast z Hapoelem Mate-Asher Akko w ramach rozgrywek Pucharu Challenge Cup. Wszystkie te mecze kończyły się zwycięstwem naszej drużyny. Wszystkie też trwały po trzy sety, dlatego podopieczni Piotra Makowskiego do jutrzejszego starcia z ekipą ze stolicy podchodzą w dobrych nastrojach.
Warszawianie swój ostatni mecz rozegrali w Jastrzębiu, gdzie przegrali 2:3. Spotkanie to miało bardzo specyficzny przebieg. Z wyłączeniem tie-breaka, pozostałe sety jedna bądź druga drużyna wygrywała bardzo wyraźnie. Decydująca partia wynagrodziła jednak kibicom cały pojedynek, bowiem była bardzo wyrównana. Ostatecznie minimalnie lepsi okazali się gospodarze, wygrywając 15:13. Siatkarze z Warszawy musieli radzić sobie z tym starciu bez Grzegorza Szymańskiego, który wprawdzie rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie, jednak został zmieniony przez Pawła Adamajtisa i już do końca meczu nie pojawił się na boisku. Wiadomo już jednak, że kontuzja nie okazała się zbyt groźna i jutro podstawowy atakujący Politechniki będzie do dyspozycji trenera. Spośród wszystkich siatkarzy wyróżnił się na pewno Krzysztof Wierzbowski, który świetnie spisał się przede wszystkim w ataku, zbijając na poziomie 64%. Bardzo dobrze zaprezentował się także Marcin Nowak, który wykorzystał 10 z 17 rozegranych do niego piłek. Akademicy nie popisali się natomiast w polu serwisowym, zdobywając tylko dwa punkty bezpośrednio z zagrywki, myląc się przy tym aż 20 razy!
Znacznie lepszy mecz mają za sobą siatkarze Delecty. Mecz, a właściwie trzy mecze, w których nie pozostawili swoim rywalom żadnych złudzeń. Trudna zagrywka, dobre przyjęcia, bardzo wysoka skuteczność w ataku oraz blok – we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła bydgoszczanie wypadli świetnie. Tym samym, wygrywając trzy mecze w cztery dni, wszystkie w trzech setach i w bardzo dobrym stylu, potwierdzili swoją wysoką dyspozycję. Podopieczni Piotra Makowskiego są faworytem jutrzejszego starcia, jednak nie można zapominać o tym, że to warszawianie wygrali pierwsze spotkanie rozgrywane między tymi drużynami w hali Łuczniczka. Aktualnie siatkarze Jakuba Bednaruka znajdują się na szóstej pozycji w tabeli z 19 punktami na koncie. Nasz zespół natomiast plasuje się na trzecim miejscu z 24 „oczkami”.
O tym, czy uda nam się zrewanżować za porażkę we własnej hali, przekonamy się jutro wieczorem! Trzymajcie za nas kciuki!
AZS Politechnika Warszawska – Delecta Bydgoszcz
16.12.2012, godzina 17:00
Torwar, Warszawa
Relacja live na naszej stronie internetowej oraz w Radiu PiK