Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
"Będziemy się bić dalej"

Pierwszego meczu w Nowym Roku siatkarze Delecty Bydgoszcz nie będą miło wspominać. Przegrali bowiem w Rzeszowie w trzech setach - „Z tego meczu wyciągniemy wnioski” - mówił po tym spotkaniu trener Piotr Makowski.

Wojciech Jurkiewicz (kapitan Delecty Bydgoszcz): „Resovia zagrała dzisiaj skuteczniej od nas. Cały mecz goniliśmy wynik i kiedy udawało nam się dorwać przeciwnika w końcówce, gospodarze ponownie nam uciekali. To jest główna przyczyna naszej przegranej. Wracamy do domu bez punktów, ale będziemy się bić dalej, bo naszym celem jest jak najwyższe miejsce przed fazą play-off”

Maciej Dobrowolski (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): „Mecz rozstrzygał się w końcówkach i one były dla nas korzystniejsze. Mieliśmy problemy, ale od kilku dni straciliśmy dwóch kluczowych zawodników - Achrema i Bartmana. Nie mogliśmy pozbierać się mentalnie, bo są to kluczowi gracze, szczególnie w ataku. Pokazaliśmy jednak, że warto u nas liczyć na każdego i mamy wyrównany skład. Cieszymy się tym bardziej z trzech punktów, gdyż one były dla nas najważniejsze”

Piotr Makowski (trener Delecty Bydgoszcz): Końcówki Resovia zagrała dużo lepiej od nas i zasłużenie wygrała. My żałujemy trochę szans, bo takie mieliśmy w tym spotkaniu. Przed nami ważne mecze i będziemy walczyć o każdy punkt. Z tego meczu wyciągniemy wnioski”

Andrzej Kowal (trener Asseco Resovii Rzeszów): „Cieszymy się z trzech punktów. Dobre spotkanie zagrali zmiennicy. Mamy szeroką kadrę i ci co mieli mniejszą szansę pokazania się na boisku udowodnili, że można na nich liczyć. Nie jest to szczyt naszych możliwości, ale to wystarczyło do wygrania”.

2013-01-05:2164 Napisane przez: Tomasz Stawarski, www.sportowefakty.pl
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 2
hantom
dodano: 2013-01-06 10:13:43
Asseco ma 'szeroką kadrę' i niewiele, jak na taką kadrę pokazuje, a my gramy przez cały sezon w 7-kę. Kto w takim razie ma solidniejszy zespół? Spadek formy przypadł nam akurat teraz, ale mamy jeszcze kilka meczy do ugrania. Wierzę, że zła passa minie i będziemy znowu wygrywać
Miranda
dodano: 2013-01-05 14:12:25
Co jak co, ale akurat Rzeszów niech nie narzeka. Mają silną ławkę i u nich problemem nie jest brak jednego, czy dwóch graczy, ale cała drużyna, która gra wyjątkowo średnio. A szczytu możliwości, o którym wspomina trener Kowal, to chyba nikt od początku sezonu nie widział. No nic, mecz przegrany, było minęło, nie ma co roztrząsać, choć bardzo mocno chciałam, żebyście ich wgnietli w parkiet :( Teraz trzeba zakasać rękawy i solidnie trenować przed kolejnym spotkaniem! Zdrowia, chłopaki i powodzenia za tydzień!

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem