W 1. secie od stanu 10:9 dla naszego zespołu rywale ryzykują zagrywką, zdobyli z rzędu 5 punktów. Siltalę zastąpił Serafin, Pieczonkę Sopko i to on serią zagrywek ułatwił grę kolegom, którzy doszli ze stanu 15:21 do 20:21. W końcówce skuteczniejszy był Pamapol. Jeszcze w drugim secie na tablicy był wynik 10:8 dla Delecty, gdy seria dziewięciu punktów rywali przy zaledwie jednym gości odwróciła losy partii (11:17). Przy stanie 19:12 Andrzejewskiego (uskarżał się od kilku dni na bóle pleców) zastąpił na libero Pieczonka, ale rozpędzeni siatkarze Dariusza Marszałka skończyli seta, a trzeciego zaczęli od prowadzenia 6:0. Bydgoszczanie próbowali jeszcze walczyć, ale niewiele mogli zdziałać.
Pamapol/Wieleton - Delecta Bydgoszcz 3:0 (25:21, 25:16, 25:18)
PAMAPOL: Stelmach, Kapelus 13 pkt., Blanco-Costa 13, Babkow 12, Lubiejewski 18 i Milczarek - libero. Atak 41, blok 13, zagrywka 6, po błędach rywala 15.
DELECTA: Masny 2, Pieczonka 1, Wrona 4, Konarski 10, Siltala 8, Jurkiewicz 4 i Andrzejewski - libero; Serafin 1, Sopko 7, Szymański, Cerven. Atak 31, blok 5, zagrywką 3, po błędach rywala 16.