Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Echa meczu w Rzeszowie - wypowiedzi trenerów i kapitanów!

Delecta Bydgoszcz sprawiła kolejną niespodziankę pokonując faworyta do medalu PlusLigi. Tym razem naszej drużynie nie sprostała Asseco Resovia Rzeszów. Zwycięstwo tym cenniejsze, bowiem wywalczone na terenie rywala. Cieszą nie tylko trzy punkty, ale i styl w jakim Delekcie udało się to spotkanie wygrać. Na pomeczowej konferencji opowiadali o tym spotkaniu kapitanowie oraz trenerzy obu zespołów.

Wojciech Jurkiewicz (kapitan, Delecta Bydgoszcz) - Przede wszystkim ogromnie się cieszymy. Spodziewaliśmy się ciężkiej walki. Chcieliśmy walczyć o każdy punkt, a każda zdobycz wywieziona stąd byłaby dla nas ogromnym sukcesem. Wyjeżdżamy z kompletem punktów, co nas niezmiernie cieszy. Cieszy także styl w jakim osiągnęliśmy ten wynik, bo nasza gra z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Dobrze było w meczu z Jastrzębiem, a dzisiaj było jeszcze lepiej. Myślę, że fenomenalnie zagraliśmy w bloku, w asekuracji własnego ataku i to było kluczem. Zdobywamy kolejne punkty i utrzymujemy kontakt z czołówką. Miejmy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu jeszcze bardziej uwierzymy w siebie i ta druga runda będzie o wiele lepsza niż ta pierwsza.”


Tomasz Józefacki (kapitan, Asseco Resovia Rzeszów) - „Gratulacje dla zespołu z Bydgoszczy. Wydaje mi się, że bardzo ważnym w tym spotkaniu był pierwszy set, kiedy wypracowaliśmy sobie kilkupunktową przewagę i pozwoliliśmy Delekcie odrobić te straty. Ten moment był bardzo ważny dla przebiegu całego meczu, ponieważ Delecta uwierzyła, że może nawiązać z nami walkę i można powiedzieć, że złapała wiatr w żagle. Wprawdzie wygraliśmy tego pierwszego seta, ale bydgoszczanie rozpędzili się i zaczęli grać coraz lepiej i coraz pewniej. Zgodzę się z Wojtkiem Jurkiewiczem, że bardzo dobrze zagrali dzisiaj w bloku. My mieliśmy problemy z własnym atakiem, czy to w pierwszej akcji czy to w kontrze. Jeżeli nie zdobywamy punktów w pierwszej akcji to będzie bardzo trudno nam grać i tak to właśnie wyglądało w tym spotkaniu.”

 

Waldemar Wspaniały (trener, Delecta Bydgoszcz) - „Dziękuję za gratulacje. Wydaje mi się, że wygraliśmy zasłużenie, bo tak naprawdę oprócz pierwszego seta, to w każdym kolejnym kontrolowaliśmy grę. To my byliśmy zespołem, który narzucał warunki na boisku, szczególnie w trzecim i w czwartym secie. Udało nam się zrealizować, może nie w stu, ale w około osiemdziesięciu procentach założenia taktyczne, jakie sobie nakreśliliśmy przed tym spotkaniem. Wojtek już tutaj powiedział: dużo bloków, dużo wybloków, dobra gra w obronie. Naprawdę to był chyba nasz najlepszy mecz rozegrany w tym sezonie w lidze i oby tak dalej.”

 

Ljubo Travica (trener, Asseco Resovia Rzeszów) - „Na początek gratuluję zwycięstwa. Bydgoszcz grała naprawdę dobry mecz. Tak jak już było mówione, w obronie czy ataku grali świetnie i to było dla nas trudne. Zgadzam się z tym, co powiedział Tomek Józefacki. Pierwszy set zaczęliśmy bardzo skoncentrowani, graliśmy punkt za punkt i wszystko szło dobrze do dziewiętnastego punktu, kiedy coś się stało. Trudno powiedzieć, co. Myślę, że być może pomyśleliśmy, że mecz sam się wygra a druga drużyna nie będzie walczyć do końca. Później Delecta zaczęła grać powoli punkt za punkt, a nam ciężko było wrócić do naszej dobrej gry. Największy problem był w końcówce pierwszego seta i to zmieniło wszystko. Później bydgoszczanie zaczęli bardzo dobrze, a my odwrotnie. Różnica tkwi w bloku i obronie. Naprawdę była ona dzisiaj bardzo duża. Pomogła im również zagrywka, a my nie radziliśmy sobie w przyjęciu.”

2010-11-22:1611 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem