Wojciech Jurkiewicz (kapitan, Delecta Bydgoszcz) - „Przede wszystkim ogromnie się cieszymy. Spodziewaliśmy się ciężkiej walki. Chcieliśmy walczyć o każdy punkt, a każda zdobycz wywieziona stąd byłaby dla nas ogromnym sukcesem. Wyjeżdżamy z kompletem punktów, co nas niezmiernie cieszy. Cieszy także styl w jakim osiągnęliśmy ten wynik, bo nasza gra z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Dobrze było w meczu z Jastrzębiem, a dzisiaj było jeszcze lepiej. Myślę, że fenomenalnie zagraliśmy w bloku, w asekuracji własnego ataku i to było kluczem. Zdobywamy kolejne punkty i utrzymujemy kontakt z czołówką. Miejmy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu jeszcze bardziej uwierzymy w siebie i ta druga runda będzie o wiele lepsza niż ta pierwsza.”
Tomasz Józefacki (kapitan, Asseco Resovia Rzeszów) - „Gratulacje dla zespołu z Bydgoszczy. Wydaje mi się, że bardzo ważnym w tym spotkaniu był pierwszy set, kiedy wypracowaliśmy sobie kilkupunktową przewagę i pozwoliliśmy Delekcie odrobić te straty. Ten moment był bardzo ważny dla przebiegu całego meczu, ponieważ Delecta uwierzyła, że może nawiązać z nami walkę i można powiedzieć, że złapała wiatr w żagle. Wprawdzie wygraliśmy tego pierwszego seta, ale bydgoszczanie rozpędzili się i zaczęli grać coraz lepiej i coraz pewniej. Zgodzę się z Wojtkiem Jurkiewiczem, że bardzo dobrze zagrali dzisiaj w bloku. My mieliśmy problemy z własnym atakiem, czy to w pierwszej akcji czy to w kontrze. Jeżeli nie zdobywamy punktów w pierwszej akcji to będzie bardzo trudno nam grać i tak to właśnie wyglądało w tym spotkaniu.”
Waldemar Wspaniały (trener, Delecta Bydgoszcz) - „Dziękuję za gratulacje. Wydaje mi się, że wygraliśmy zasłużenie, bo tak naprawdę oprócz pierwszego seta, to w każdym kolejnym kontrolowaliśmy grę. To my byliśmy zespołem, który narzucał warunki na boisku, szczególnie w trzecim i w czwartym secie. Udało nam się zrealizować, może nie w stu, ale w około osiemdziesięciu procentach założenia taktyczne, jakie sobie nakreśliliśmy przed tym spotkaniem. Wojtek już tutaj powiedział: dużo bloków, dużo wybloków, dobra gra w obronie. Naprawdę to był chyba nasz najlepszy mecz rozegrany w tym sezonie w lidze i oby tak dalej.”
Ljubo Travica (trener, Asseco Resovia Rzeszów) - „Na początek gratuluję zwycięstwa. Bydgoszcz grała naprawdę dobry mecz. Tak jak już było mówione, w obronie czy ataku grali świetnie i to było dla nas trudne. Zgadzam się z tym, co powiedział Tomek Józefacki. Pierwszy set zaczęliśmy bardzo skoncentrowani, graliśmy punkt za punkt i wszystko szło dobrze do dziewiętnastego punktu, kiedy coś się stało. Trudno powiedzieć, co. Myślę, że być może pomyśleliśmy, że mecz sam się wygra a druga drużyna nie będzie walczyć do końca. Później Delecta zaczęła grać powoli punkt za punkt, a nam ciężko było wrócić do naszej dobrej gry. Największy problem był w końcówce pierwszego seta i to zmieniło wszystko. Później bydgoszczanie zaczęli bardzo dobrze, a my odwrotnie. Różnica tkwi w bloku i obronie. Naprawdę była ona dzisiaj bardzo duża. Pomogła im również zagrywka, a my nie radziliśmy sobie w przyjęciu.”