Bez wątpienia na boisku błysnął atakujący z 50% skutecznością Łukasz Wiese, który zdobył dla naszej drużyny 17 punktów. W wyjściowej szóstce przyjmujący pojawia się jednak stosunkowo rzadko - „Treningi wyglądają bardzo dobrze. Nie ukrywam, że nastawiałem się w tym sezonie na więcej występów. Mam nadzieję, że w tej dalszej części będę miał okazję pokazać się z jak najlepszej strony.” – komentował sam zainteresowany.
Wspomniana dalsza część, będzie mieć kontynuację już w sobotę na bardzo trudnym terenie, w Bełchatowie. - „W każdym meczu staramy się urwać jakieś punkty, a najlepiej zdobyć komplet, ale Skra na swoim terenie jest bardzo groźna. To jedna z najlepszych ekip w Polsce. Mam jednak nadzieję, że uda się chociaż jeden-dwa punkty wyrwać.” – przyznaje przyjmujący Łuczniczki.
Niestety wyniki 19. kolejki nie były dla naszych zawodników łaskawe i AZS Politechnika Warszawska zrównała się z Łuczniczką liczbą punktów, spychając jednocześnie Bydgoszczan na dziesiąte miejsce w tabeli - „Nie ukrywajmy – założenia przed sezonem były dużo większe, więc teraz każdy mecz jest na wagę złota. Myślę, że najgorszą opcją jest poddawanie się presji – temu, że ktoś nas goni. Musimy robić swoje, wykonywać ciężką pracę na treningach i przenosić to na boisko w trakcie meczów i mam nadzieję, że spełnimy te oczekiwania.” – zakończył Wiese.
*rozmawiała Adrianna Jeszka