Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Zwycięstwo w Jaworznie!

Zgodnie z planem – tak można określić przebieg środkowego spotkania pomiędzy Delecta Bydgoszcz a Energetykiem Jaworzno. W pierwszym secie gospodarze toczyli wyrównaną walkę, jednak w kolejnych dwóch odsłonach nie byli już w stanie dorównać naszej drużynie. Tym samym, zwyciężając 3:0 zapewniamy sobie awans do turnieju finałowego o Puchar Polski.

Gospodarze rozpoczęli od skutecznego bloku na Konarskim, a po ataku Sokołowskiego prowadzili 2:1. Początek był bardzo równany, jednak świetny blok naszego atakującego wyprowadził Delectę na prowadzenie 3:5. Nie zrobiło to jednak większego wrażenia na rywalu, który szybko doprowadził do wyrównania, w dużej mierze dzięki świetnej grze środkiem. Bydgoszczanie prowadzili jednak 7:8, po zbiciu Siltali z szóstej strefy. Świetne zagrywki Adriana Kulikowskiego zmusiły jednak Waldemara Wspaniałego do wzięcia czasu. Jego podopieczni przegrywali już bowiem 12:10. Po wznowieniu gry nadal utrzymywała się dwupunktowa przewaga gospodarzy, którzy wyraźnie rozochoceni dobrym początkiem, stawiali naszej drużynie trudne warunki. Świetna kiwka Masnego pozwoliła nam jednak osiągnąć remis (15:15). W tym momencie o czas poprosił szkoleniowiec ekipy Energetyka. Chwilę później Delecta wyszła na prowadzenie, choć wciąż nie mogła „odskoczyć” rywalowi na bezpieczną przewagę. Walka trwała punkt za punkt (18:18). Wreszcie po dłuższej wymianie, sytuacyjną akcję skończył Konarski, co pozwoliło nam na odskoczenie rywalowi na dwa „oczka” (19:21). W końcówce, dzięki bardzo dobrej zagrywce naszego atakującego, Delecta zagrała nieźle w bloku. Ostatni punkt w tym secie, właśnie tym elementem zdobyła para Szymański-Jurkiewicz. Delecta wygrywa pierwszego seta 21:25.

Drugą odsłonę otworzył świetny blok Konarskiego, a po świetnej akcji ze środka Wrony, nasz zespół prowadził 1:3. Chwilę później o czas poprosił szkoleniowiec Jaworzna, bowiem para Konarski-Wrona popisała się kapitalnym blokiem (1:5). Gospodarze nie byli już tak skuteczni, jak choćby w pierwszym secie. Nasz zespół natomiast wyraźnie opanował sytuację na boisku i spokojnie punktował rywala (3:8 po ataku ze skrzydła Siltali). Przewaga naszej drużyny coraz bardziej się uwidaczniała, szczególnie w bloku. Bardzo dobrze w ataku prezentowali się także nasi środkowi, których raz po raz wykorzystywał Masny (7:13). Gospodarze nie zamierzali się jednak poddawać i starali się nawiązywać walkę z bydgoskim zespołem. Efektownie atakował m.in. Fitrzyk (11:15), jednak nie robiło to większego wrażenia na naszych zawodnikach. Po błędzie Adamajtisa, Delecta prowadziła 13:18. W końcówce po raz kolejny blokiem punktował Konarski (14:21), który brylował jednak przede wszystkim w ataku. Po błędzie naszych zawodników wprawdzie przewaga zmalała do czterech punktów (18:22), jednak świetna postawa naszego atakującego i uderzenie w siatkę siatkarza Jaworzna sprawiło, że Delecta miała piłkę setową. Partię zakończył bardzo dobry atak Serafina ze skrzydła – 19:25.

Trzecią partię udanym atakiem ze skrzydła rozpoczął Konarski, a po błędzie siatkarza gospodarzy nasz zespół prowadził 1:3. Miejscowi nie zamierzali jednak się poddawać. Ambitnie walczyli o kolejne punkty, jednak niezawodnym w dzisiejszym spotkaniu był nasz atakujący (3:5). Pojedynczy blok Jurkiewicza pozwolił Delekcie na zwiększenie przewagi (4:8). O czas poprosił trener Jaworzna, Sławomir Gerymski. Z akcji na akcję nasza przewaga wzrastała, dzięki czemu Waldemar Wspaniały mógł pozwolić sobie na dokonywanie rotacji w składzie. W miejsce Pieczonki pojawił się Serafin, za Wronę natomiast Cerven. Po ataku Serafina było już 6:12. Niedługo później przewaga ta jeszcze wzrosła. Widoczna była różnica klas pomiędzy obiema drużynami i wszystko wskazywało na to, że Delecta odniesie pewne zwycięstwo (7:16). W końcówce niepodważalnie dominowali już nasi zawodnicy. Szkoleniowiec Delecty dał pograć wszystkim zawodnikom, co zapewne zaprocentuje w kolejnych spotkaniach. Tym bardziej, iż po raz kolejny rezerwowi potwierdzili swoją przydatność w zespole (11:21). Bydgoszczanie grali spokojnie, kontrolując przebieg wydarzeń na boisku. Po ataku Szymańskiego mieliśmy piłkę setową. Mecz zakończył atak Siltali - 16:25.


Składy:
Energetyk Jaworzno: Kwasowski, Kulikowski, Sokołowski, Żmuda, Szlubowski, Sobaczak (libero) oraz Jędryczka, Kozłowski, Adamajtis, Fitrzyk, Nowak,
Delecta Bydgoszcz: Masny, Jurkiewicz, Wrona, Siltala, Pieczonka, Konarski, Andrzejewski (libero) oraz Szymański, Serafin, Sopko, Cerven, Lipiński,  

Energetyk Jaworzno - Delecta Bydgoszcz 0:3
(21:25, 19:25, 16:25)

*z Jaworzna Anna Falk  (Oficjalny Serwis Delecty Bydgoszcz)

2010-12-22:1569 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem