Polski Związek Piłki Siatkowej włącza się i prosi o wsparcie dla działań związanych z pomocą dla poważnie chorego Wielkiego Przyjaciela Polskiej Siatkówki – Jacka Kasprzyka. Prosimy o jak najliczniejszą odpowiedź na apel rodziny, który zamieszczamy poniżej.
Siatkarze Transferu Bydgoszcz jak zawsze chętnie biorą udział we wszelkich akcjach społecznościowych. Tak było również i wczoraj, kiedy to czwórka naszych graczy odwiedziła Prywatną Szkołę Podstawową Sokrates, w której uczy się córka Maikela Salasa.
Za nami trzy kolejki PlusLigi. Przed – kolejne ligowe starcia. W najbliższą sobotę bydgoszczanie zagrają na wyjeździe z Mistrzem Polski – Asseco Resovią Rzeszów. Tym samym po drugiej stronie siatki stanie nasz dobry znajomy – Dawid Konarski.
Siatkarze Transferu Bydgoszcz nadal pozostają bez punktów. W sobotę, w swoim drugim meczu we własnej hali, ulegli 1:3 ekipie Cerrad Czarnych Radom. Było to bardzo wyrównane spotkanie i równie dobrze mogło zakończyć się odwrotnym wynikiem.
Bydgoszczanie mają za sobą trzeci mecz i po raz trzeci schodzili z boiska pokonani. „Chyba już wszyscy w tej końcówce czwartego seta cieszyli się, że będzie tie-break” - mówił na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Transferu, Marian Kardas.
Było to trzecia spotkania podopiecznych Mariana Kardasa i drugie we własnej hali. Była to również trzecia szansa na to, by zdobyć pierwsze punkty i cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie 2013/2014. Po emocjonującym spotkaniu górą byli radomianie, którzy zwyciężyli 1:3.
Wydawać by się mogło, że sezon dopiero co się zaczął, a przed nami trzecia już kolejka rozgrywek. Bydgoszczanie staną przed trzecią szansą na zdobycie pierwszych punktów i po raz drugi zagrają przed własną publicznością. Trzeba wygrać, co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
Bydgoszczanie przygotowują się do trzeciego meczu w sezonie 2013/2014. Naszym przeciwnikiem będzie zespół Cerrad Czarnych Radom. Będzie to drugi mecz podopiecznych Mariana Kardasa przed własną publicznością i jednocześnie trzecia szansa na odniesienie zwycięstwa.
Podopieczni Mariana Kardasa przegrali w poniedziałek w Gdańsku 1:3. Już w sobotę czeka ich kolejne starcie, tym razem we własnej hali - „Mam nadzieję, że w końcu to my wygramy w tę sobotę w naszej hali, bo to też na pewno podniesie nas mocno na duchu” - mówi nasz przyjmujący, Marcin Waliński.
Podopieczni Mariana Kardasa mają za sobą drugi mecz ligowy. Podobnie jak pierwszy, zakończył się on przegraną naszej drużyny. Choć wynik identyczny, to jednak zagraliśmy w tym spotkaniu zdecydowanie lepiej niż na inaugurację sezonu.