Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Cupković: "Nowa karta w mojej karierze"

Po roku gry we włoskiej lidze, ponownie wraca do naszego kraju, tym razem jednak do Bydgoszczy, gdzie jak sam przyznaje, rozpocznie się nowa karta w jego karierze – „Polska to od kilku lat szczególne miejsce do gry w siatkówkę” – mówi nasz nowy przyjmujący, Konstantin Cupković.

Anna Falk: Jak czujesz się jako srebrny medalista włoskiej ligi? Oczywiście gratuluję!

Konstantin Cupković: „Dzięki! To ogromna satysfakcja być w dwójce najlepszych drużyn we Włoszech. Oczywiście byłoby lepiej, gdybyśmy wygrali, ale taki jest sport. Jeśliby spojrzeć wstecz, nasza drużyna i ja jesteśmy dumni, ponieważ daliśmy z siebie wszystko. Według mnie to Piacenza była najsilniejszą drużyną we Włoszech i już kwalifikacja do fazy play-off była dla nas jak finał. I udało nam się! :) To była wielka niespodzianka i jako grupa rośliśmy w siłę z meczu na mecz. Nie lubię mówić o indywidualnych graczach, ale Alex (Atanasijevic) zagrał naprawdę znakomicie. Dzięki stary, bez ciebie to byłaby inna bajka”

Gdzie teraz można Cię spotkać? Odpoczywasz po sezonie?

„W tej chwili jestem u siebie w domu, spędzam czas z moją rodziną, przyjaciółmi, relaksuję się tak bardzo jak to tylko możliwe, bo czas wolny leci bardzo szybko. I oczywiście zawsze rozpoczynam przygotowania półtora miesiąca przed sezonem, więc lato skończy się w mgnieniu oka”

Wracasz do polskiej ligi po roku. Tęskniłeś za naszym krajem?

„Achhhh, Polska to od kilku lat szczególne miejsce do gry w siatkówkę. Właściwie to nawet nie wiedziałem jak bardzo za nią tęsknię!!! I wybacz za kilka słów poza wywiadem… Gratulacje dla mojej byłej drużyny za pierwsze miejsce! Bełchatów zasługuje na to, by zawsze grać w finale i być wśród czterech najlepszych drużyn w Europie!”

Dlaczego właśnie Bydgoszcz? Jak duże znaczenie miała osoba trenera Vitala Heynena w podjęciu decyzji o przenosinach do naszego miasta?

„Widzę siebie w Bydgoszczy jako nową kartę w mojej karierze, ponieważ po odejściu z Romy sportowe szczęście w jakimś sensie mnie opuściło i czuję, że teraz nadszedł mój czas, by zabłysnąć. Tak więc, trener Vital przekonał mnie w 5 minut, dlaczego przyjście do nowego zespołu jest dla mnie ważne i określił moją rolę. Szczerze mówiąc, pewną część rozmowy z nim wolałbym zachować dla siebie, ale mogę obiecać coś fanom: to, że będą mogli oglądać fenomenalną siatkówkę aż do ostatniego punktu i że zobaczą nowego Cupko!”

Jakie cele stawiasz przed sobą w kontekście gry w naszym klubie?

„W tej chwili nie jestem w stanie określić naszych celów na przyszły sezon. Prywatnie, w ciągu całej mojej kariery w prawie każdych zawodach grałem o pierwsze miejsce… Zobaczymy jak będziemy się rozwijać jako drużyna. Wiem, że jesteśmy silni i musimy umieścić mnóstwo małych rzeczy na odpowiednich miejscach, żebyśmy byli niezwykle konkurencyjni”

2014-05-30:2766 Napisane przez: Anna Falk, Sandra Trznadel
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 6
@Informator
dodano: 2014-06-14 13:51:38
Widać , że pan Sieńko chce zrobić zagraniczną drużynę ...
matjol
dodano: 2014-06-02 12:43:32
A ja mam nadzieję, że będziemy mieć pożytek z niego i trzymam kciuki
BK
dodano: 2014-06-02 10:55:19
Coś czuje że będzie grzał ławe ;)
matjol
dodano: 2014-05-31 13:48:56
Prezes mówił, że na dniach i cisza
kibic30
dodano: 2014-05-31 13:40:41
Kiedy będzie 4 przyjmujący? Ma być podobno jakiś Włoch-jak mówi prezes Sieńko dla SportowejBydgoszczy. Kedy bedzie podpisany kontrakt?
karolina
dodano: 2014-05-30 09:22:49
Cupko wniesie dobrego ducha do drużyny!

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem