Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Ho, ho, ho!

Ho Ho Ho!

Jak tam idą przygotowania do świąt? U nas pełną parą przygotowania do ostatniego w maratonie meczu z Treflem.

Wypad do rodzinnej Warszawy uważam za bardzo udany. Zagraliśmy jedno z lepszych spotkań w tym sezonie i z nawiązką zrewanżowaliśmy się Inżynierom. Szkoda Kipka, bo był w naprawdę dobrej dyspozycji. Mogę Was jedynie uspokoić, że już dziś widziałem go prawie normalnie chodzącego. Będzie żył!;)

Tym razem chłopakom z Polibudy nie udało się to wszystko czym odgrażali się w filmikach przed meczem. Jeśli jednak Maćkowi Zajderowi na naszych kolejnych meczach uda się zablokować mnie 10 razy to podsyłam link do układu;) (Jest to najtrudniejsza choreografia w tej grze więć ambitnie sobie wybraliście;))

 

Chciałbym w tym miejscu podziękować za wszystkie prezenty, które dostałem na Torwarze po meczu. Wszystkie były bardzo miłe i nie ukrywam, że byłem bardzo zaskoczony ;) Szczególnie dziękuję Asi i Kasi za koszulkę! Jeśli to czytacie to wiedzcie, że rozmiar jest bardzo dobry a sam pomysł i wykonanie są świetne. Jeśli będziecie na meczu w Warszawie 9 stycznia to podejdźcie po. Mam dla Was niespodziankę ;)

Podczas powrotu w autokarze trochę pobawiłem się wyświetlaczem za przednią szybą. Oto wynik tych zabaw ;)

 

Wierzcie lub nie ale kilka samochodów zjechało nam z drogi;P

W poniedziałek rano zrobiliśmy krótką siłownię. Następnego dnia czekał nas wyjazd do Nidzicy na pucharowy mecz z Olsztynem. Niestety droga w tym kierunku nie jest najlepsza, dlatego podróż się troche dłużyła. Dojechaliśmy na miejsce jak zwykle w porze obiadowej ;) Okazało się, że śpimy w zamku! Tak, tak w zamku zbudowanym na przełomie XIV i XV wieku na wzgórzu. Nie miałem okazji zwiedzić całej Nidzicy, ale zamek jest chyba jej największą atrakcją. Część budowli została zamieniona w hotel oraz restaurację. Niezłe przeżycie. Mogliśmy się poczuć trochę jak w średniowieczu. Na korytarzach miecze i zbroje, a w jadalni krzesło z kolcami do tortur. Uprzedzam pytanie - nasze krzesła kolców nie posiadały ;) Oblodzone wzgórze nie pozwalało na podjazd naszego autokaru, dlatego każdy wyjazd na trening wiązał się z ześlizgiwaniem się parę metrów w dół. Niezła zabawa dla dużych dzieci ;)

Opowiedziałbym Wam więcej o historii tego zamku, ale nie skończyłem do tego odpowiednich "studjów" dlatego nie będę się mądrzył ;) Sprawdzicie sobie w wikipedii ;P Mogę Wam za to pokazać zdjęcia z tego wyjazdu. Oto one:

 

Mecz z AZSem był bardzo ciężki. W jego trakcie zaczęliśmy odczuwać trudy tego ostatniego tygodnia. Udało się rozstrzygnąć to spotkanie w tie break'u i jesteśmy w kolejnej rundzie Pucharu Polski. Tam już czeka na nas Warszawa. Już się cieszę na kolejny wyjazd do stolicy ;)

Czwartek rano stał znów pod znakiem siłowni. Popołudnie dzięki temu stało się wolne ;) Ja udałem się do Warszawy na osiemnaste urodziny Klubu Sportowego "Metro", w którym stawiałem pierwsze siatkarskie kroki. Dużo by opowiadać, dlatego wstawię link do strony na której znajdziecie wkrótce opis tych urodzin. Krótką relacje z tego wydarzenia przygotuje też Polsat Sport, którego kamera była na miejscu.

www.ksmetro.pl

W piątek wieczorem mieliśmy pierwszy od dawna normalny trening na Łuczniczce. Już dziś czeka nas bardzo ważne spotkanie, po którym, jak dobrze pójdzie, możemy skończyć ten rok na drugim miejscu w lidze. Sympatyczna perspektywa, nieprawdaż? :) Dlatego jak zwykle liczymy na wasz doping! Zaprzęgajcie konie, wsiadajcie do sań, zakładajcie łyżwy, narty i deski i suńcie czym prędzej na halę!

Odpowiedzi na pytania:

- Z Michałem i Anttim utrzymuję kontakt na skypie. U nich wszystko ok i bardzo tęsknią za Bydgoszczą. Szczególnie Maco ;)

- Dawida Konarskiego nie mogliście spotkać na koncercie LP bo go tam najzwyczajniej w świecie nie było:) Był za to Bartek Janeczek ;)

- Czołowi siatkarze z Bydgoszczy sylwestra spędzą... w Bydgoszczy, bo 1.01.2013 mają trening;)

- Nie ma zakazu dawania MVP libero, dlatego Orzech dostał taką nagrodę w Nidzicy;) Nagroda jest subiektywną oceną komisarza meczu najczęściej popartą statystykami meczowymi. Najczęściej, ale nie zawsze. Czasem po prostu niektóre punkty ważą więcej if you know what i mean;)

- Ołtarzyk na nagrodę MVP oczywiście jest. Codziennie zapalam nową świeczkę i wstawiam świeże kwiaty do wazonu ;) Opróćz tego obowiązkowo 15 minut modlitwy.

- Premię za MVP dostają tylko Ci, którzy wynegocjują sobie taki punkt w kontrakcie.

- Wrażenia po koncercie niesamowite. Jak tylko przyjadą kolejny raz do Polski to idę!

 

- Numer 11 na koszulce przez przypadek ;) W Częstochowie miałem 14, która tu już była zajęta. Stefan się wkurzył bo to jego numer, ale niestety przyszedł do zespołu rok po mnie i musiał sie zadowolić tylko jedną jedynką.

- Nie mam wymarzonego klubu. W Bydgoszczy jest mi bardzo dobrze. Nie spodziewałem się przychodząc tu, że będzie aż tak dobrze;)

- Góry!

Już w poniedziałek Wigilia. Może wybór piosenki na dzisiejszego bloga nie jest jakiś oryginalny, ale jest to moja ulubiona piosenka (nie kolęda) tego okresu. Słuchanie jej w samochodzie jadąc na trasie do Warszawy na święta jest jedną z najprzyjemniejszych chwil w roku. Nie zrozumie mnie ten, kto nie pracuje/uczy się/mieszka daleko od domu. Poza tym naszą kolędę już słyszeliście, dlatego musiałem wstawić coś innego :P Zostawiam Was z Chrisem Rea oraz specjalnym prezentem od naszej drużyny ;)

 

Wesołych Świąt! A.

2012-12-22:18993 Napisane przez: Andrzej Wrona
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 155
rairedha
dodano: 2021-05-27 19:37:09
I have read your writings and I have read articles on this topic in several articles from other sources. I got a lot of information from your writing, is there any other suggestions you can convey regarding the theme of your writing? so that I can get more and more complete information. https://uma.ac.id/ https://lpm.uma.ac.id/ https://www.rairedha.com/ http://muldicas.com/ http://coesca.com/ http://divessar.com/
Marry
dodano: 2013-02-18 18:06:56
Też najbardziej właśnie "nie z kolęd" lubię tę piosenkę.Najbardziej kojarzy mi się ze świętami;)
Siatkarka
dodano: 2013-02-17 18:21:07
W genialnym miejscu mieszkaliście. Taki zamek. Faza po prostu ;) Gratuluję dobrych wyników. :D co do numerów na koszulce chciałam grać z 11 lub 14, ale jak wróciłam do drużyny po kontuzji to już były zajęte ;/ Genialnie tego bloga prowadzisz ;)
Effka
dodano: 2013-01-08 01:02:52
ulubione słodycze? :)
Darka
dodano: 2013-01-07 01:00:55
Z przymróżeniem ;-))) - http://krystian.homelinux.org/testy/znaki/koziorozec.php#Pierwsza jak tam-sprawdza się to w Twoim przypadku!! :-D
Blabber
dodano: 2013-01-06 02:57:02
no wiesz Ty co! taki jesteś? taak? jeżeli nie zobaczymy wpisu do 10.01, to przejadę się do Bydgoszczy bądź też Warszawy i inaczej pogadamy! :P to jest protest! uratować Cię będzie mógł jedynie nowy filmik, na którym tańczysz. jedyny warunek: musi być na nim Kipek, bo inaczej nie zaliczam! :D
RaSy
dodano: 2013-01-05 21:36:18
Andrzej jest pewnie wronowiony z powodu tych ostatnich woch meczow i nie ma ochoty na jakiekolwiek pisanie :< tak podejrzewam..
Joan
dodano: 2013-01-05 17:30:45
Eryk widzę że nie masz pojęcia o miłości, twierdząc że sportowiec musi mieć piekną dziewczynę, modelkę itp. bo siatkarz to normalny facet i tak jak zapewne Ty ma swój gust, a idąc dalej to znaczy, że przeciętny mężczyzna musi szukać brzydkiej dziewczyny tak? pozdrawiam
Poparcie
dodano: 2013-01-05 17:02:14
Popieram propozycje na konkurs z nagrodą z autografami
chcę!
dodano: 2013-01-05 13:24:36
Zróbcie konkurs, gdzie do wygrania będą autografy drużyny, kilka sztuk. Z chęcią wezmę udział! :>
Pokaż starsze komentarze

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem