Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Michał Dębiec: "Mecz był szarpany"

Trzy zwycięstwa w trzech meczach to bardzo dobry bilans. Już w piątek nasz zespół czeka jednak kolejny pojedynek, tym razem w Kielcach - „Będziemy się starali wywieźć stamtąd punkty, żeby podtrzymać tę dobrą passę" - mówił libero naszej drużyny, Michał Dębiec.

 

Anna Falk: Już po meczu z Treflem mówiliśmy, że w Olsztynie czeka nas ciężki mecz i tak też było. Zafundowaliście kibicom prawdziwy horror.

Michał Dębiec: „Generalnie zawsze mecze z Olsztynem są ciekawymi spotkaniami i kończą się podziałem punktów. Tak samo było i tym razem. Cieszymy się, że na naszą korzyść. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa. Bardzo nam na tym zależało, żeby podtrzymać dobrą passę, a dodatkowo mieliśmy swoją wewnętrzną mobilizację. Ten mecz chcielibyśmy zadedykować zmarłemu niedawno Mateuszowi i jego rodzinie."

Trudno jest chyba dzisiaj wskazać na element, który przechylił szalę zwycięstwa na Waszą korzyść.

„No tak, mecz był niezwykle szarpany. Zespół, który lepiej przyjmował i zagrywał, zdobywał przewagę punktową. W trzecim secie w zespole z Olsztyna nastąpiła taka strata koncentracji, natomiast w czwartym to my straciliśmy tę koncentrację. W tie-breaku też prowadziliśmy już 9:2, a skończył się do 11, także ta przewaga też uciekła... Ale tak jak mówiłem, zawsze gdy się przyjeżdża do Olsztyna toczy się ciężkie i wyrównane mecze, tego właśnie się spodziewaliśmy. Olsztyn niczym nas nie zaskoczył i myślę, że my ich też nie. Graliśmy z nimi przed sezonem wiele razy, także znamy się bardzo dobrze. Cieszymy się jednak ze zwycięstwa, wracamy w dobrych humorach do Bydgoszczy i z motywacją na kolejne spotkania"

Mogę jednak niepokoić przestoje w grze. Tracimy kilka punktów w jednym ustawieniu i nie do końca wiemy, jak sobie z tym radzić.

„Wiemy jak sobie z tym poradzić (śmiech). Ciężką pracą na treningach i właśnie koncentracją w tych najważniejszych momentach. Były przestoje, ale będziemy starali się je eliminować, jednak to jest element siatkówki. Nie tylko my robimy takie przestoje i błędy. To jest siatkówka, to jest sport, gdzieś taka przypadkowa piłka po prostu wpada po taśmie. Graliśmy jednak na wyjeździe, przy fajnym dopingu kibiców, więc na pewno to wszystko wpływało na atmosferę i psychikę zawodników. Cieszymy się, że mimo tego iż było ciężko, udało się wygrać"

W piątek może być równie ciężko. Znowu mecz na wyjeździe, tym razem w Kielcach

„Tak, na pewno. Też będzie się tam ciężko grało. Gorący teren, specyficzna hala, ale każdy tam gra i nie ma co się tym tłumaczyć. Fart Kielce to bardzo dobry zespół, fajnie stworzony, z dobrym trenerem. Na pewno również będą dobrze przygotowani, ale będziemy się starali wywieźć stamtąd punkty, żeby podtrzymać tę dobrą passę"

*rozmawiała Anna Falk (Delecta Bydgoszcz)

2011-10-17:1609 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem