Pierwszy set to zdecydowane zwycięstwo Amerykanów. Od samego początku spotkania rywale odrzucili naszą reprezentację zagrywką. Dodatkowo ilość błędów własnych po polskiej stronie siatki, nie pomagał w odrabianiu strat. Polacy aż pięciokrotnie oddal punkt po błędzie w zagrywce. Na nic zdały się zmiany. Premierowa odsłona padła łupem brązowych medalistów tegorocznej LŚ.
Polacy jak przystało na mistrzów świata nie zamierzali składać broni. Szkoleniowiec desygnował do gry Mikę w miejsce Buszka. Przegranego seta nasi siatkarze puścili w niepamięć i bojowo walczyli. Sygnał do skutecznej gry dał Kubiak, którzy uprzykrzał życie reprezentantom Stanów Zjednoczonych w elemencie zagrywki. W jego ślady poszli koledzy. Dobra postawa w polu serwisowym pomogła reprezentantom Polski w wyprowadzaniu raz po raz kontr i powiększaniu swojego dobytku punktowego. Tym razem to orły pewnie zwyciężyli seta i wyrównali stan rywalizacji.
Kolejny set zdecydowanie lepiej rozpoczęli podrażnieni po przegranej partii rywale. Do pierwszej przerwy technicznej strata Polaków do Amerykanów oscylowała w granicy 4 punktów. Ponownie znakomita zagrywka po naszej stronie i strata została odrobiona. Po kapitalnych zagrywkach naszego kapitana, biało-czerwonym udało się wyjść na 2-3 punktowe prowadzenie. Jednak przeciwnicy doprowadzili do remisu i walka toczyła się punkt za punkt. Ale to nasi zawodnicy cieszyli się z wygranej do 23.
Ostatnia partia spotkania to zdecydowana dominacja reprezentantów Polski. Emanowała pewność siebie w szeregach biało-czerwonych. W każdym elemencie pokazywali swoją wyższość nad Amerykanami, świetnie się przy tym bawiąc. Każda akcja przysparzała naszym zawodnikom dużo radości i uśmiechu. A rywale z minuty na minutę grali coraz bardziej nerwowo i z parkietu musieli zejść pokonani.
MVP: Mateusz Bieniek
USA – POLSKA 1:3
(25:17, 19:25, 23:25, 15:25)
Składy zespołów:
USA: Anderson (12), Russell (12), Sander (11), Lee (9), Christenson (4), Holt (3), Shoji E. (libero) oraz Smith (2), Lotman, Troy, Watten (libero).
Polska: Kubiak (17), Kurek (14), Nowakowski (9), Bieniek (9), Drzyzga (1), Buszek (1), Zatorski (libero) oraz Mika (10), Konarski, Łomacz, Możdżonek