Transfer Bydgoszcz to nie tylko zespół, sztab szkoleniowy. To także ludzie pracujący wokół klubu, zajmujący się wszystkim, co związane z jego funkcjonowaniem czy organizacją meczów. Najczęściej pojawiają się w hali jako pierwsi, wychodząc jako ostatni.
W Polsce, co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę. Chorują małe dzieci, młodzież, dorośli. Dla wielu z nich jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczepienie komórek macierzystych z krwi lub szpiku od dawcy niespokrewnionego. Tych niestety jest ciągle zbyt mało.
Bydgoszczanie mają za sobą ostatni mecz sezonu 2013/2014. W ubiegły piątek pokonali 3:1 ekipę AZS Częstochowa, zajmując tym samym dziewiąte miejsce w PlusLidze. To był niezły mecz w wykonaniu naszych siatkarzy, szczególnie w ataku.
Siatkarze Transferu Bydgoszcz wygraną nad akademikami z Częstochowy zakończyli sezon 2013/2014 - "Nikt z nas chyba nie myślał, że z końcem marca zakończymy rozgrywki ligowe. Jest w nas jeszcze dużo siły i ochoty, aby grać" - mówił na pomeczowej konferencji prasowej kapitan naszej drużyny, Wojciech Jurkiewicz.
Po wygranej w Częstochowie z miejscowym AZS-em, w piątkowy wieczór bydgoszczanie stanęli przed szansą zakończenia sezonu 2013/2014. Wygrana dawała nam dziewiąte miejsce w tegorocznych rozgrywkach. Tak też się stało. Po raz drugi pokonaliśmy częstochowian 3:1, sezon zamykając zwycięstwem we własnej hali.
Jedno jest pewne – to ostatni weekend z ligową siatkówką w wykonaniu siatkarzy Transferu Bydgoszcz. Piątkowy mecz będzie, jak wszystko wskazuje, ostatnim w tych rozgrywkach dla podopiecznych Vitala Heynena. Tego dnia musicie być zatem razem z nami!
Siatkarze Transferu mają za sobą pierwszy mecz z AZS-em Częstochowa w rywalizacji o dziewiąte miejsce. Bydgoszczanie przełamali niemoc w spotkaniach z akademikami i wygrali w czwartek pod Jasną Górą w czterech setach.
Obie drużyny mierzyły się już w tym sezonie trzykrotnie. Wszystkie te mecze kończyły się zwycięstwem AZSu Częstochowa. Dzisiejszego spotkanie było czwartym, które rozegrali przeciwko sobie siatkarze z Częstochowy i Bydgoszczy. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszli nasi gracze, dzięki czemu jesteśmy bliżsi dziewiątego miejsca.
Ruszyła rywalizacja o dziewiąte miejsce w PlusLidze. Choć mamy dopiero dwudziesty dzień marca, koniec rozgrywek zbliża się wielkimi krokami. W czwartek z kibicami pożegnają się siatkarze AZSu. My natomiast uczynimy to za tydzień.
Jest jednym z siatkarzy, który gra najdłużej w naszej drużynie. Dziś przedstawiamy Wam z nieco innej strony – Marcina Wikę – fana tenisa i Rogera Federera. Ci, którzy śledzili w ubiegłym roku blog Andrzeja Wrony doskonale znają historię nowego pseudonimu naszego przyjmującego.