Reprezentacja Polski ma za sobą dwa pierwsze mecze w rozgrywkach Ligi Światowej. Z wyników możemy być zadowoleni, choć mogło być jeszcze lepiej. Zainkasowaliśmy jednak bardzo cenne trzy punkty.
Po zakończonym turnieju kwalifikacyjnym w Słowenii, część siatkarzy otrzymała parę dni wolnego, a część poleciała do Brazylii, gdzie naszą reprezentację czekają pierwsze mecze Ligi Światowej. W składzie znalazł się Paweł Woicki!
Reprezentacja Polski osiągnęła pierwszy ważny cel na ten sezon – wywalczyła awans do Mistrzostw Europy, które rozgrywane będą w 2015 roku. Konieczność gry w kwalifikacjach była wynikiem słabego rezultatu uzyskanego na ostatnich mistrzostwach.
Choć sezon ligowy skończył się tak niedawno i jeszcze nie zdążyły opaść emocje, związane z walką o mistrzostwo i brązowy medal, siatkarze zafundowali nam ich kolejną dawkę! Nie zdążyliśmy się stęsknić za siatkówką – to pewne.
W poniedziałek ruszyły przygotowania do sezonu reprezentacyjnego. Podopieczni Stephana Antigi trenują do pierwszego ważnego turnieju – kwalifikacji do Mistrzostw Europy. Dziś poznaliśmy natomiast skład kadry, która będzie ściśle współpracować z tą prowadzoną przez sympatycznego Francuza.
Choć trwają jeszcze rozgrywki PlusLigi, wszyscy powoli szykujemy się do sezonu reprezentacyjnego. W poniedziałkowy wieczór poznaliśmy szeroką kadrę reprezentacji Polski, którą oficjalnie ogłosił jej nowy selekcjoner - Stephane Antiga.
Znamy już medalistów Ligi Światowej 2013. Finałowy turniej w Argentynie okazał się szczęśliwy dla Rosjan, natomiast nie udał się gospodarzom, którzy nie sprawili niespodzianki i nie zdołali awansować do najlepszej czwórki.
Było już tak blisko. Po pierwszych nieudanych meczach w tegorocznej edycji Ligi Światowej, Polacy w kolejnych meczach „o wszystko” radzili sobie nieźle, choć styl wygranych nie do końca nas przekonywał. Ostatecznie celu, jakim był awans, nie udało się osiągnąć.
Wszystko jest jeszcze możliwe. Dzięki zwycięstwom z Amerykanami Polacy wciąż pozostają w grze o turniej finałowy Ligi Światowej. Czy polecą do Argentyny dowiemy się już w najbliższy weekend. Co ważne, wszystko zależy od nich.
Rozgrywki Ligi Światowej nabierają tempa, szczególnie dla naszej reprezentacji. Podopieczni Andrei Anastasiego już do końca fazy grupowej każdy mecz rozgrywać będą pod szyldem 'meczu o wszystko'. Nie możemy pozwolić już sobie na jakiekolwiek straty punktowe.