Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Siatkowej oraz Fundacja Polskiej Siatkówki nie pozostają obojętni wobec potrzebujących zawodników czy trenerów. Dziś do klubów z naszego województwa trafił oficjalny komunikat w tej sprawie.
Trzech setów potrzebowali podopieczni Piotra Makowskiego, by pokonać zespół Politechniki Warszawskiej. Dobra i równa gra w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła pozwoliła na pewno zwycięstwo.
Siatkarze Delecty Bydgoszcz rozpoczęli dziś walkę o miejsca 5-8. Naszym rywalem była ekipa AZS Politechniki Warszawskiej, czyli srebrni medaliści Pucharu Challenge Cup. W pierwszym spotkaniu bydgoszczanie zwyciężyli 3:0.
W środę siatkarze Delecty Bydgoszcz rozpoczną walkę w strefie 5-8. Naszym rywalem będzie AZS Politechnika Warszawa. Na tym etapie rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Przegrany zostaje z niczym, wygrany ma szansę na wywalczenie piątego miejsca.
Za nami pierwsza runda play-off, która wyłoniła półfinalistów. Wprawdzie naszej drużynie nie udało się awansować do czwórki, jednak już 4 kwietnia rozpocznie walkę o piąte miejsce, premiowane grą w europejskich pucharach.
Rozgrywki ligowe wkraczają w decydującą fazę. W przyszłym tygodniu pierwsze mecze półfinałowe. Wielkimi krokami zbliża się już także sezon reprezentacyjny, który zapowiada się na niezwykle emocjonujący, nie tylko z powodu czekających nas Igrzysk Olimpijskich.
Mimo ogromnej woli walki i determinacji bydgoszczanom nie udało się wyrównać stanu rywalizacji. Po czterosetowym pojedynku ulegli ekipie Jastrzębskiego Węgla, co przekreśliło ich marzenia o grze w półfinale PlusLigi.
Siatkarze Delecty Bydgoszcz walczyli o odwrócenie rywalizacji i doprowadzenie do piątego spotkania. Niestety, sił wystarczyło tylko na zwycięstwo w jednym secie. Całą rywalizację 3:1 wygrała ekipa Jastrzębskiego Węgla.
Siatkarze Delecty Bydgoszcz byli już o krok od zwycięstwa z Jastrzębskim Węglem. Prowadzili 2:0, jednak ostatecznie to gospodarze zwyciężyli 3:2. Powtórzyła się zatem sytuacja z drugiego meczu rozgrywanego w Łuczniczce, kiedy to podopieczni Lorenzo Bernardiego zwyciężyli w identycznych okolicznościach.
Trzeci mecz play-off z Jastrzębskim Węglem rozpoczął się dla naszej drużyny bardzo dobrze. Prowadziliśmy już 2:0, jednak gospodarze podnieśli się, doprowadzili do wyrównania i zwyciężyli w tie-breaku 16:14. Tym samym objęli prowadzenie w rywalizacji 2:1.