Trzy mecze i trzy porażki, tak wygląda bilans Delecty w starciach z warszawską Politechniką w tym sezonie - „O tym meczu powinniśmy zapomnieć" - mówił tuż po jego zakończeniu, rozgrywający Piotr Lipiński.
Mogły być trzy punkty, skończyło się na jednym. Siatkarze Delecty pokazali jednak niezłą siatkówkę, co napawa optymizmem - „Postaramy się grać na wyrównanym poziomie" - mówił po tym spotkaniu Martin Sopko.
W bydgoskiej hali Łuczniczka odbyła się dzisiaj konferencja prasowa, którą zdominował temat kontuzji w zespole – „Zrobimy wszystko, żeby jeszcze w tym sezonie pomóc drużynie" – mówił o sytuacji zdrowotnej swojej i Dawida Konarskiego, środkowy Andrzej Wrona.
Nie udało się odnieść kolejnego zwycięstwa. Po pierwszym wygranym secie, bydgoszczanie spuścili z tonu i w konsekwencji przegrali 1:3 – „Myślę, że to trochę kwestia rozluźnienia" - komentował na gorąco po spotkaniu, Wojciech Serafin.
Wygraną z Jastrzębskim Węglem udało się osiągnąć postawiony przed sezonem cel, czyli miejsce w czołowej szóstce po rundzie zasadniczej - „Myślę, że zasłużenie wygraliśmy 3:1" - mówił po tym spotkaniu, niezwykle zadowolony atakujący naszej drużyny, Dawid Konarski.
Bydgoszczanie po raz drugi w tym sezonie musieli uznać wyższość mistrzów Polski. We własnej hali postawili jednak rywalowi większy opór i ulegli mu po czterech setach - „W końcówce Bełchatów zagrał bardzo dobrze zagrywką, na kontrze i to zadecydowało o tym, że wygrali” - uważa Andrzej Wrona, środkowy naszej drużyny.
Nie udało się sprawić niespodzianki. Nie udało się także mimo niezłej gry urwać mistrzom Polski nawet punktu, choć szansa na to była - „Uważam, że to był w naszym wykonaniu, może nie bardzo dobry, ale dobry mecz. Graliśmy jak równy z równym” - opowiadał po zakończonym spotkaniu rozgrywający naszej drużyny, Piotr Lipiński.
Do Warszawy Delecta pojechała po cenne ligowe punkty. Wróciła jednak z niczym, bowiem gospodarze nie pozwolili jej na wygranie nawet seta – W każdym secie mogliśmy pokusić się o zwycięstwo, ale w końcówkach to oni byli lepsi – komentował po tym spotkaniu libero naszej drużyny, Krzysztof Andrzejewski.
Delecta Bydgoszcz zapewniła sobie awans do ćwierćfinału Pucharu Polski pokonując 3:0 zespół Energetyka Jaworzno. Tylko w pierwszym secie nasi rywale byli w stanie prowadzić wyrównaną walkę – Pokazali, że zaryzykują we wszystkich elementach – mówił po tym spotkaniu kapitan bydgoskiej drużyny, Wojciech Jurkiewicz.
Podopieczni Waldemara Wspaniałego odnieśli wczoraj niezwykle cenne zwycięstwo. W starciu z Pamapolem Wieluń, prócz drugiego seta, bydgoszczanie byli wyraźnie lepsi - Wszyscy grali bardzo dobrze, to jest najważniejsze – mówił po tym spotkaniu atakujący naszej drużyny, Grzegorz Szymański.